wtorek, 30 października 2012

Equestrian Chic.. Inspiracje stylem jeździeckim

Choć nigdy nie uprawiałam hippiki, a na koniu siedziałam raz w życiu uwielbiam styl inspirowany właśnie tym sportem. I co najważniejsze, nie chodzi już tylko o same ubrania czy wszechobecne riding boots imitujące te prawdziwe do jazdy konnej, ale o elementy takie jak strzemiona czy  uzdy, które zdobią coraz częściej meble, akcesoria czy flakony perfum..
Oto kilka inspiracji:










czwartek, 25 października 2012

Sposób na kołnierzyk

Jeśli chodzi o trend "doczepiany kołnierzyk" zdecydowanie jestem na nie, a szczególnie jeśli jest biały- kojarzy mi się to albo z króliczkiem Playboya, koloratką albo francuską pokojówką:)  Podniesione kołnierzyki u mężczyzn na polówkach? Bardzo polskie i trochę zaściankowe- niestety też jestem na nie, chyba nie ma większego wakacyjnego kiczu rodem z wiejskiej dyskoteki! ( Ale to tylko moja mała dygresja..)
Co innego jeśli kołnierzyk jest częścią składową naszej bluzki lub koszuli, wtedy to co innego :) Swoją bluzkę z wyraźnie zaznaczonym kołnierzykiem znalazłam w sklepie Camaieu, oczywiście nie mogło zabraknąć mojego ukochanego koloru- granatu.
Spódnica z falbanami, dobrze spisywała się latem, w chłodne dni również ją wykorzystam- Zara.
Baleriny Gabor, torba Sisley:












poniedziałek, 22 października 2012

Co sądzicie o butach EMU?

No właśnie, czy warto wydać te parę setek na buty tak niekształtne, jeśli w innych sklepach pełno mnóstwo EMU- podobnych modeli?
Na pewno jakość będzie inna, ale jeśli mają to być buty na kilka dni w zimie (przynajmniej jeśli chodzi o mnie) to wolę nie przepłacać.
Moim faworytem są botki marki ESPRIT, wydają się być solidnie wykonane i przyjazne oku:














Ja zdecydowałam się ostatni zaprezentowany model, mam nadzieję, że nadają się na mroźną polską zimę:













czwartek, 18 października 2012

Last Shopping... Trencz

Zestaw, który bardzo lubię: sukienka, czarne, kryjące rajstopy, baleriny + trencz.
Swój trencz zakupiłam rok temu w Zarze,  jego krój nie jest może najbardziej klasyczny, ale i tak mi dobrze służy :)
Sukienka marki Vero Moda, ale upolowana na Asos, baleriny Gabor i torba Sisley:
















poniedziałek, 15 października 2012

Już jest! The Sartorialist Closer

Właśnie się ukazał!
Nowa odsłona albumu blogera, dziennikarza i oczywiście fotografa mody ulicznej Scotta Schumana "The Sartorialist". To dzięki niemu "street style" nabrał zupełnie nowego znaczenia, bo już nie wystylizowane celebrytki siedzące w pierwszych rzędach na pokazach mody dyktują trendy, tylko właśnie ulica stała się wyznacznikiem tego, co później kreują wielcy projektanci.
I właśnie The Sartorialist,  Mr. Schott Schumman takie zdjęcie ciekawie ubranych ludzi nam pokazuje- nie byle gdzie, bo główne miasta, w których wyłapuje najbardziej stylowych to  nomen omen Londyn, Mediolan czy Paryż.
Na jednej fotografii z Nowego Yorku znalazł się również bezdomny, zamieszkujący ulice wielkiego Jabłka- starszy dziadek z brodą miał świetnie dobrane kolory swojego "uniformu", bo w posiadaniu swojego stylu wcale nie chodzi o metki i loga, to bardziej chęć zabawy modą i pewna frywolność w doborze ubrania sprawia, że stajemy się wyjątkowi.














A oto już  najnowsze zdjęcia słynnego blogera: